Pomysł na ubranko kalendarza

Już kiedyś zaprezentowałam na blogu moją ołówkową spódnicę. Jednak nie wspomniałam wtedy o tym, jak bardzo pragnienie dopasowania jej do figury, utrudnia mi poruszanie się.
Tkanina wełniana o cudnych kolorach stanowiła odzwierciedlenie mojego pragnienia.
Mogłoby się wydawać, że po korektach długości oraz zwężeniu, wszystko będzie idealne.
Niestety okazało się, że wyszła spódnica nadająca się jexynie do stania i ewentualnie do chodzenia po płaskich powierzchniach, stawiając przy tym pół małego kroczka.
W tym przypadku, schody i spacer okazały się jednym wielkim koszmarem.
Niestety nie miałam z czego wziąć i dodać tkaninę do rozporka.
Kombinowałam, aż pewnego dnia pojawił się pomysł wstawienia zamka.
Wygląda to bardzo ozdobnie, kobieco, a przy tym jestem w stanie poruszać się i chodzić 😄Wykrój spódnicy pochodzi z:Burda 8/2015Model 118Rozmiar 36
 

Dodaj komentarz